Wracam!

W końcu! Już dzisiaj mogę powiedzieć, że jestem wolna od wszystkiego i każdego. Przeprowadzilam sie do Wrocławia;) Jestem świeżo upieczoną studentką i zaczynam nowy etap w moim mega haotycznym i skomplikowanym życiu. Dzisiaj krótki post z przypomnieniem o mnie;) Wczoraj zakonczyło się rozdanie i napewno w tym tygodniu pojawia sie wyniki. niestety z jedna nagroda mam pewien problem, ale o tym porozmawiam ze "szczęśliwcem". Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak lzej zrobilo mi sie na serduchu po uregulowaniu zaleglych spraw, zakonczeniu przeprowadzki i wszystkich szczególikow, ktore zabieraly mi tyle cennego czasu. Takie zebranie się do potocznej "kupy" było strzałem w dziesiątkę i mimo tego, że ostatnie parę tygodni było mega męczących i monotonnych nie żaluje. Teraz moge zyc pelnia zycia! Życzę wam tego samego!

Have a Nice Night!
Coralize

Czytadła;)

Notka będzie pewnie długa;) Próbuję, aby nie pisać za długo, ale chyba nie umiem! Poza tym chyba muszę nadrobić czas, w którym mnie nie było;) Dzisiaj coś o moich faworytach ze strefy czytania;) Należę do tej grupy ludzi, którzy czytają wszystko (gazety, książki, ulotki, opakowania na produktach) i wszędzie (łóżko, fotel, szkoła, autobus, samolot, pociąg, toaleta). Do tej pory, czyt. sierpnia, moim standardowym miesięcznym kompletem prasy były : Joy, Glamour, In Style. Oprócz tego oczywiście jakieś ksiązki. W tym miesiącu oprócz tych gazet zakupiłam również Twój Styl i Pani. Jestem zakochana! Wywiadów, artykułów, felietonów masa. Aż radość przeglądać gazetę, której kazda kartka (pomijając reklamy) ma minimum 3/4 miejsca zapełnionego tekstem. Co więcej zawartośc mnie powaliła na kolana. Od wywiadów z celebrytami posprawy otaczające nas na codzien, niekoniecznie fajne, miłe i przyjemne. W tym numerze Twojego Stylu urzekł mnie artykuł o Matkach, które roniły dzieci. Sposób traktowania ich przez lekarzy i pielęgniarki, ich reakcje i przeżycia. Czytałam ten tekst trzy razy i uwierzcie, że za każdym razem nie powstrzymywałam łez. Polecam wam;) Gazety nie należą do najtaszych, ale wole kupić te dwie niż tamte trzy :D
No i na koniec hit miesiąca. Książka. Niezwykła. Niebanalna. Rozkładająca na łopatki. Pełna humoru, optymizmu, sytuacji realnych, a przede wszytkim perfekcyjna lektura dla osób lubiących lekkie i przyjemne ksiązki. Makatka K. Grocholi i jej córki D. Szelągowskiej. Dla mnie ksiązka zasługuje na Nobla. Matka i córka opisują jakieś wydarzenie lub ciąg wydarzeń (trwających w tym samym czasie) ze swojego punktu widzenia. Ze swoimi przemyśleniami, obawami czy zarzutami względem drugiej. Uwierzcie mi, że na każdym rodziale wybucham śmiechem. niektóre sytuacje, teksty, komentarze są naprawdę rozbrajające! Jestem pewna, że po tą ksiązke wróće za jakiś czas z pewnością. Was zachęcam do przeczytania, a autorkom zyczę kolejnej ksiązki - równie zabawnej, przyjemnej i prawdziwej

Have a Nice Night
Coralize

Haul Sierpnia!

Zakupy w sierpniu były, że się tak wyrażę;) spokojne. Pielęgnacja - tylko to co było mi akurat potrzebne, kolorówka-rzeczy, które wpadły mi w oko, ale bez szału. No i buty;) Coś z czego jestem najbardziej zadowolona! Ale po kolei. zapraszam!

PIELĘGNACJA MOI MILI PAŃSTWO!

*Be Beauty Face Expertiv - Peelingujący żel do mycia twarzy 4.99 - Biedronka
*Lirene Dermo Program - balsam brązująco-ujędrniający Cafe Latte 14.99 - osiedlowa drogeria
*Rilanja Body - Żel pod prysznic o zapachu mleka i miodu 3.99 - Schlecker
*Rilanja Body - Żel pod prysznic Marrakech z olejkiem arganowym 3.99 - Schlecker
*Garnier Fructis - szampon przeciwłupieżowy do włosów przetłuszczających się - 9.99 Tesco
*Garnier Skin Naturals - Mleczko do demakijażu z wyciągiem z róż - 9.99 Rossmann
*Colgate Plax Ice - Płyn do płukania jamy ustnej - ok 15 zł w osiedlowej drogerii
*Dove - Intensywnie nawilżający krem do ciała - 7.99 Rossmann
*Reutter - Dezodorant "Super Deo" - Rossmann ceny nie pamiętam
*Maść ochronna z witaminą A - 5 zł Apteka
*Maść arnikowa - 8 zł Apteka
* Perfecta - Maseczka nawilżająca - 1.40 Rossmann

W ROLI GŁÓWNEJ KOLOROWE!

*Bell - Fluid kryjąco - korygujący - 04 Carmel - 11.90 Drogeia Jasmin
*Sensique - Korektor 2w1 Express Cover - 8.90 Drogeria Natura
*Basic - Pomadka do ust nr 14 - 7.99 Schlecker
*Miss Sporty - Lakier do paznokci Quickdry nr 326 - 4.99 Schlecker
*Wibo - Express Growth lakier do paznokci 331 - ok.6 zł Rossmann
*Safari - Trendy Colour nr 100 - 5.50 Osiedlowa Drogeria
*Lovely - Special Effect pękający lakier do paznokci - 8.99 Rossmann
*Essence - lakier pękający 01 Crack me! black - 8.99 Drogeria Natura
*Essence - wierzchnia warstwa ochronna do zdobienia paznokci - 8.99 Drogeria Natura
*Essence - Lakier do paznokci Multi Dimension - 8.99 Drogeria Natura
*Virtual by Joko - lakier do paznokci - 7.50 Drogeria Jasmin
*Qianyu - cienie do powiek 02 - 6.50 Osiedlowa Drogeria
*Constance Carroll - puder w kamieniu Deep Bronze 16 - 8.00 Osiedlowa Drogeria
*Suhada - Compact Duo - Rouge True Red - 9.99 Lidl
*Inglot Integra - Cień do powiek 30 - 21.00 Inglot


BUTY MOJA MIŁOŚĆ!

Diverse - baletki 19.99 za parę

Diverse - japonki 13.99 za parę

Naomi - baletki 79.99 Boti

Nike - Capri 199.00

No to byłoby na tyle;) Własnie wróciłam z nad jeziora;) Zmęczona, ale chyba opalona:D
Mam kilka ubran, ale o tym zrobię chyba osobną notkę;)
Na koniec zdjęcie Kasi;) Pilnowała mnie i laptop;)

Have a nice night!

Robię dzisiaj interes roku;) Od poniedziałku zaczęłam Wielkie Oszczędzanie! Dzisiejszym krokiem jest zaoszczędzenie prawie 20 zł za autobusy i generalnie dojazdy i odjazdy;) Na 11 mam do fryzjera, więc postanowiłam zabrać się z mamą samochodem. I co ja będę robić przez 4 godziny w samochodzie;)? Mam laptopa;) I znalazłam chwilę czasu na co nie co dla was;) Przepraszam, że nie pojawił się jeszcze Haul i Ulubieńcy Sierpnia, ale niestety coś mnie "wzięło". Pewnie angina - bo od dziecka tylko na to choruję. Uprzykrzyło mi to trochę życie i pokrzyżowało wiele planów, ale cóż. ok 9:00 mam zamiar wybrać się na pobliskie targowisko - obok jest kilka sklepów. Niestety jestem troszeczkę daleko od centrum mojego miasta;) Nie chce mi się nigdzie dalej iść. We wtorek przyszłam do miasta na nogach (mieszkam w miejscowości obok Głogowa)  - jakieś 4 km;) Przeszłam całą starówkę 3 razy - zakupy brata do szkoły, potem do mamy od mamy do Galerii Głogów a stamtąd z powrotem na starówkę. Mam taki odcisk od butów, że szok;) Więc wolę, żeby najpierw mi się on zagoił;) Dzisiaj już obiecuję, że po powrocie do domu zrobię dwa zaległe posty ;)  A na koniec wkleję wam zdjęcie mojej psinki Kasi. W weekend oglądałyśmy "Marley i Ja". Pies był zahipnotyzowany;) Zresztą sami zobaczcie;)

Have a Nice Day!
Coralize

Happy Ending Holiday!

Wprawdzie moje wakacje jeszcze nie dobiegają końca, ale ten tydzień spędziłam na „żegnaniu" wakacji moich znajomych;) Działo sie multum rzeczy i uwierzcie, że to jedne z najlepszych wakacji w moim życiu. Byliśmy nad morzem i nad jeziorem gdzie bawiliśmy sie świetnie. Nawet fakt, że opalając się na wielkim materacu z moją najlepszą przyjaciółką nie zauważyłyśmy, że woda zniosła nas na środek jeziora - co skończyło się holowaniem nas przez przemiłych wędkarzy do brzegu i stres z tym związany nie zmieni tego;) I nawet fakt, że strasznie boję się studiów, które zbliżają się wielkimi krokami nie jest w stanie zmienić moich poglądów;) Już teraz mogę powiedzieć, że hitem tego lata było tak jak ostatniego;) MOJITO - które kocham nad życie;) I Rabiosa - Shakiry;)

Dzisiaj lecę już spać bo jestem wykończona;) Notka tylko po to, żeby zaznaczyć , że żyję;) Jestem;) Mam masę zdjęć, które mam nadzieję, że uda mi się wkleić;) Jutro na pewno notka z nowościami;) Wczoraj wybraliśmy się do Galerii  na małe zakupy i do kina;) Ja niestety siedziałam z laptopem na samej górze galerii. Deszcz uderzał o szyby i dach samochodu, a ja biedna sama z laptopem;) Niestety film, który został wybrany nie przypadł mi do gustu;) Wiec w tym czasie zapoznałam się z produkcją !. Allena "O północy w Paryżu". Film przecudowny, ukazujący prześliczne miejsca paryskiej aglomeracji;)

Na dziś pozostaje mi tylko życzyć wam dobrej nocy;) Słodkich snów;)

Have a nice night!

Coralize

Piękno i perfekcja, czyli mój mat-mat-matujący;)

Nawet nie wiecie od jak długiego czasu szukałam kremu na dzień i na noc, który będzi enawilzał moją skórę, a jednocześnie matowił. Mam ten problem, że posiadam cerę mieszaną - zimą i tłustą - latem. O ile zimą radzę sobie ze swoją skórą bardzo dobrze, tak latem mam z tym pewien problem. A raczej miałam. Wszystkie przetestowane do tej pory kremy "MATujące" z matownieniem skóry nie miały nic wspólnego - przynajmniej na mojej skórze. Aż to na horyzoncie pojawił się pewien osobnik;) W na prawdę korzystnej cenie, cudwonym opakowaniu i działanu satysfakcjującym mnie w stu procentach. Przedstawiam wam mojego nowego "matującego" partnera.

Nivea Visage - Matujący krem nawilżający na dzien do cery mieszanej i tłustej.

Najwazniejszym plusem dla mnie jest fakt, że krem zapobiega błyszczeniu się naszej twarzy. Matowi naszą skórę, ale nie jest to "płaski" mat. Pozostaje nam zdrowy i promienny wygląd buźki. Mnie osobiście podoba się ten efekt. Nawilżenie skóry jest wystarczające własnie do cer przetłuszczających się.
Co do konsystencji kremu. Jest on lekki. Nie pozostawia na twarzy tłustej powłoki - tak jak robiło to kilka innych testowanych przez moją buzię kremów. Rewelacyjnie się rozprowadza, a co więcej wystarczy niewielka ilośc produktu, aby użyć go na całą twarz i szyję.
Krem ma ochrone SPF8. Niska, ale zawsze jest. mimo tego, że jest to krem na dzień, ja używam go też na noc. Na zdjęciach widoczne jest zużycie ok. tygodnia dwa razy dziennie.
Co do opakowania jest wykonane estetycznie. nie wiem czemu, ale nie przepadam za słoiczkami plastikowymi. Tu jest ono szklane, cięzkie. Wygląda elegancko i nie jest tandetne.
Podumowując. Jestem w trakcie używania drugiego opakowania. Po tym kupię cos innego, aby nie przyzwyczaić skóry, ale napewno będę do niego wracać. Chociaży ze względu na fakt, że za cenę 9.99 otrzymujemy 50 ml porządnego produktu, który spełnia wszystkie zapewnienia producenta, działa na naszą skórę nawilżająco, matująco, pozostawia nasza którę gładką i zdrową. Zdecydowanie polecam!

Rozdanie;)

Podekscytowana to za mało powiedziane! Moje pierwsze rozdanie. Cieszę się, że jest was już 5 ;) W porównaniu z setkami i tysiącami innych to niby nic, ale jednak. Zdawałam sobie sprawę, że na pierwszych obserwujących będę musiała sobie cięzko zapracowac i, że nie pojawią się za prędko. A tu taka niespodziewanka;) W niedzielę chyba zamieściłam post z rozdaniem, natomiast po dłuższym namyśle, moja idea całej zabawy nie było jakoś bardzo trafiona. Dzisiaj odiwedziłam naturę i rossmana gdzie zakupiłam kilka rzeczy dla was. Nie są to może jakieś ekstra zestawy, ale myślę, że na dobry początek wsytarczy. Po pierwsze chciałam, aby były to produkty sprawdzone przeze mnie. Produkty, które cenię i wracam do nich. Tak się równiez stało. Zanim o nagrodach to zasady;)

Rules!

* Musisz być moim publicznym subskrybentem;)

+

* Musisz dodać komentarz, który zagwarantuje Ci wzięcie udzialału w rozdaniu =  1 los

Dodatkowo:

*post o moim rozdaniu na Twoim blogu = dodatkowy 1 los

* informacja o rozdaniu w blogrollu = dodatkowy 1 los

* informacja o moich rozdaniu na facebooku lub twitterze = dodatkowe 2 losy (konieczne podanie linku z informacją)

Razem wasz nick może pojawić się 5-krotnie w czasie losowania!

Czas rozdania;) Do końca września. Spowodowane jest to moja przeprowadzką. Pośród tego całego przezięwzięcia nie będę raczej miała głowy do wysyłania paczek;) Poza tym chciałabym coś jeszcze dokupić we Wrocławiu;)

 A teraz najważniejsze;) Nagrody;)

Zakupiłam 3 zestawy nagród;) Każdy zestaw mniejwięcej w tych samych granicach cenowcyh;) mam nadzieję, że wam się spodoba.

ZESTAW I

- Be Beauty - nawilżający żel do mycia twarzy

- Luksja - Zel pod prysznic Wake Up Grejpfrut i Marakuja

- Sun Ozon - Balsam po opalaniu

- Essence - pomadka do ust 55 Coralize Me

- Ziaja - antyperspirant w kremie Activ

- Essence - lakier do magnetycznego efektu 03 Magic Wand

-  Constance Carroll - Compact Powder 13 Tea Ros

- kolczyki kwiatki turkusowe

ZESTAW II

- Be Beauty - nawilżający żel do mycia twarzy

- Luksja - Zel pod prysznic Wake Up Rumianek i Lawenda

- Sun Ozon - Balsam po opalaniu

- Essence - pomadka do ust 55 Coralize Me

- Ziaja - antyperspirant w kremie Sensitiv

- Essence - lakier Colour&Go 38 Choose Me!

-  Constance Carroll - Compact Powder 13 Tea Ros

- kolczyki kwiatki zielone

ZESTAW III

 - Be Beauty - nawilżający żel do mycia twarzy

- Luksja - Zel pod prysznic Wake Up Mieta Wodna i Trawa Cytrynowa

- Sun Ozon - Balsam po opalaniu

- Essence - pomadka do ust 55 Coralize Me

- Be Beauty - Peeling do stóp wygładzająco - regenerujący

- Essence -  Colour&Go 51 Mellow Yellow

-  Constance Carroll - Compact Powder 13 Tea Ros

- kolczyki kwiatki różowe

Czekam na zgłoszenia!

Have a nive day!

Coralize

Kolejna para butów, czyli niedługo zabraknie mi miejsca w szafie!

Długo zastanawiałam się nad tym postem. Co mam napisać? O czym? I przypomniało mi się co zrobiłam wczoraj. jak mogłam o tym zapomnieć!?
Musze się przyznać - jestem butoholiczką! Do tego stopnia, że potrafię kupić dwie pary takich samych butów zapominając, że przecież mam je już w szafie! Jest to oczywiście dla mnie miłość przecudownej natury. Buty nigdy nam nie powiedzą, że krzywo chodzimy, ze jesteśmy za ciężkie czy, że jesteśmy za wysokie. Niestety cierpi na tym portfel, a częściej moje konto bankowe. Wczoraj "kliknęłam" kupuję i zapłaciłam od razu za 4 nowe pary butów, w których się zakochałam! Nie mogę się doczekać kiedy je dostanę, więc postanowiłam dodać wam zdjęcia ze strony sklepu internetowego;)

DeeZee 129.00

DeeZee 149,00

DeeZee 139.00

DeeZee 49.00

Ja jestem nimi zachwycona! Czas realizacji to 48 godzin, czyli oby do wtorku..!

Have a nice day!

Włochy i włoski czyli moja złota piątka!

Ktoś mi kiedyś powiedział, że nie sztuką jest się czuć dobrze w wystylizowanej fryzurze, pełnym makijażu i markowych ubraniach. Sztuką jest się czuć fantastycznie nago, bez żadnych dodatków. Myślę więc, że warto zwracać większość naszej uwagi na pielęgnację naszego ciała i włosów. Dzisiaj chcę przedstawić wam moją "bandę" kosmetyków do włosów, które sprawują się na 6+ i nie mam zamiaru ich zmieniać.
Zacznę od tego, że produktów do włosów szukałam już od bardzo bardzo dawna. Testowałam produkty typowo drogeryjne jak i profesjonalne. Niestety z żadnego produktu nie byłam zadowolona. Zmieniło się to jakieś 3 miesiące temu - odkąd ścięłam włosy. Był to bodziec, aby naprawdę zadbać o te włosy jak najlepiej. Szczęśliwym dla mnie trafem na przestrzeni dwóch tygodni zakupiłam pięć produktów, które współpracują razem genialnie.

PO PIERWSZE SZAMPON
Jakiś czas temu drogeria Rossman wypuściła linię kosmetyków naturalnych, wolnych od silikonów,syntetycznych barwników, konserwantów i innych składników niekoniecznie dobrych dla naszych włosów. Ja osobiście zakochałam się w tych produktach. Jednym z nich jest właśnie szampon - aktualnie Papaja i Bambus dodający objętości. Uwierzcie, że dla mnie to bomba! Jest przeźroczysty i rewelacyjnie się pieni mimo braku SLSów. Producent zapewnia, że nasze włosy zyskają nową witalność, zostaną wzmocnione i zyskają odporność oraz objętość. A co ja uważam?
Nie obciąża włosów i przepięknie pachnie. Co ważne nie jest to chemiczny zapach, a wręcz przeciwnie - świeżych owoców.  Nasze włosy są miękkie, puszyste i mega błyszczące. Za 200 ml produktu płacimy ok 9 zł. Może to nie duża pojemność, ale moim zdaniem szampon jest wydajny.

A DALEJ ODŻYWIAMY!
Odżywka Boots - The power of Plants Botanics. Kupiona niechcący tylko dlatego, że zamawiałam większą ilość produktów od allegrowicza, a ona kosztowała 3.99. Jest to produkt z ekstraktem z hibiskusa  do przetłuszczającej się nasady włosów i suchych końcówek. Producent przekonuje nas, że nasze włosy będą miękkie, lśniące odporne na zniszczenia. Muszę powiedzieć, że odżywka pozostawia na włosach swojego rodzaju warstwę, która nie obciąża nam włosów, a sprawia, że są bardzo miękkie i naprawdę bardzo błyszczące. Dodatkowo zauważyłam, że włosy przetłuszczają mi się po niej mniej! Dla mnie rewelacja.

WZMACNIAMY?
Biovax - Serum wzmacniające A+E. Produktu używam na końcówki włosów. Odkąd używam tego serum zauważyłam, że moje końcówki nie są tak bardzo przesuszone. Nie mogę naleźć ani jednej rozdwojonej końcówki! Dodatkowo producent zapewnia nas o ochronie przed używaniem prostownic, suszarek czy lokówek. Koszt ok.11.00

Tych produktów używam za każdym razem kiedy myję włosy, czyli co drugi dzień;)

A raz w tygodniu - z reguły niedziela;

MASKA I W CZEPEK?
Intensywnie regenerująca maseczka do włosów przetłuszczających się  z Biovax. Bez żadnych SLs-ów i innych składników sztucznych. Nakładam ją na końce włosów na  ok godzinę raz w tygodniu. Włosy nie przetłuszczają się tak bardzo przez zmniejszenie sebum, które wydziela się z naszej skóry. Włosy są puszyste i miękkie w dotyku. Dodatkowo zauważyłam, że mój kolor włosów (farbowanych) nie zmywa się tak szybko.

I COŚ NA JUNIORKI
Ten produkt był dla mnie totalnym bublem. Na szczęście znalazłam sposób jak go używać. Wmasowuje go w moją skórę głowy wtedy, gdy na końce używam Biovax. Potem spłukuję. Uwierzcie mi, że po 3 miesiącach wyczuwam masę malutkich włosków, które zaczynają rosnąc. Do tej pory były, ale w znacznie mniejszej ilości.!

Aktualnie dla mnie jest to piątka bohaterów. Nie chcę ich zmieniać. Polecam wam je wypróbować.
A wy jakich produktów używacie? Próbowałyście coś z wyżej wymienionych?
Have a Nice Day
Coralize

Pierwszy post, czyli STARTujemy.

Dzisiaj moje pierwsze blogowanie dla was. We wrześniu obiecałam sobie, że po maturze i dostaniu się na studia zrobię coś w kierunku "youtubowania" lub "blogowania". Zdałam maturę, dostałam się na studia więc konsekwentnie założyłam bloga.  O ile  z tym drugim nie ma problemu, to ta pierwsza opcja jest trochę bardzo pracochłonna. Nagrywanie, montowanie, dodawanie. Aktualnie nie mam tyle czasu mimo, że mam wakacje.
Pierwszy post to zawsze coś szczególnego. Z jednej strony nie mogę pozwolić na zanudzenie was;) Z drugiej muszę zadbać o to, żebyście chętnie odwiedzały moją stronę. Wstępy z reguły są trudne, ale nie wiedziałam, że aż tak! Napiszę tak po prostu od siebie, bez wymyślania, szukania odpowiednich słów czy podrabiania kogoś. Chcę, aby ten blog był miejscem, w którym znajdziecie wszystko: od kosmetyków i mody po kuchnię, książki i inne atrakcje, które mam nadzieję przypadną wam do gustu. Postaram się aby każdy mój gość poczuł się jak w azylu, odpoczywając z kubkiem ulubionego napoju i dobrym ciastkiem na talerzyku.
Nie zanudzając, mam nadzieję, że umilę wam czas moimi uwagami, spostrzeżeniami, a wasze zainteresowanie będzie mi sprawiać ogromną przyjemność i motywować do dalszego rozwijania mojej "internetowej "działalności".
Have a Nice Day
Coralize